Chcielibyśmy zaprosić Was w podróż kosmetyczną i cofnąć się w czasie do 1890 roku, kiedy zbudowano słynną wieżę Eiffla. Wtedy to narodził się Krem Księżniczki (La princesse des crémes), który dał początek marce Académie Scientifique de Beauté. Po 125 latach istnienia firma odtworzyła unikalną formułę tego kremu i dzięki temu możemy na własnej skórze poznać ten kultowy kosmetyk, który zachwycił paryżanki w XIX wieku.
Krem Księżniczki był jednym z pierwszych produktów kosmetycznych Académie Scientifique de Beauté stworzonych przez założyciela marki dr Alexandre’a Lamotte pod koniec XIX wieku. Wówczas Lamotte opracował nowatorski program pielęgnacyjny i z powodzeniem stosował go w swoim salonie piękności, a do pielęgnacji domowej rekomendował kosmetyki, które sam produkował. Największe uznanie wśród paryżanek zdobył Krem Księżniczki. Rozsławił on firmę nie tylko na paryskich salonach, ale po zdobyciu licznych nagród, pojawił się w perfumeriach Dublina i Londynu.
Co sprawiło, że krem podbił serca kobiet? Jego bogata konsystencja i delikatny przepiękny zapach sprawia, że po zastosowaniu skóra jest jedwabiście miękka, bez pozostawienia tłustego filmu. Sercem kremu jest jego unikalna formuła. Tutaj prym wiedzie królewska biała lilia – fleur-de-lis. Dlaczego właśnie Fleur-de-Lis? Jest to jeden z najstarszych emblematów, który został przyjęty przez króla Ludwika VII jako atrybut królewski. Wtedy to złote lilie na niebieskim tle zostały wpisane w herb Francji i charakterystyczną cechą władzy królewskiej.
Wyciąg z białej lilii wykazuje niezwykłe działanie przeciwutleniające, co powoduje usuwanie nadmiaru wolnych rodników, odpowiedzialnych za przyspieszone starzenie skóry. Antyoksydant ten również restrukturyzuje skórę. Kolejnym ważnym składnikiem aktywnym są bio mimetyczne peptydy, które aktywują syntezę kolagenu, fibronektyny i kwasu hialuronowego. Poprawiają gęstość, redukują zmarszczki, przywracają jędrność i napięcie skórze.
Należy również wspomnieć o obecności kwasu hialuronowego o wysokiej masie cząsteczkowej, który intensywnie i głęboko nawilża skórę. Połączenie tych składników zmniejsza widoczne oznaki starzenia się skóry. Zmarszczki stają się płytsze, a skóra jędrniejsza i bardziej nawilżona.
Academié, dbając o każdy szczegół, odtworzyła nie tylko formułę kremu, ale także opakowanie, które przenosi nas w czasy, kiedy w Paryżu ukończono budowę Żelaznej damy, czyli słynnej wieży Eiffla.
Elegancki słoik z białego, opalizującego szkła jest zamykany złotą nakrętką z wytłoczonym akronimem marki. Na przedniej stronie słoiczka znajduje się etykieta, a w jej złotej ramie szczegółowe informacje, m.in. oryginalna kamea ASB z 1890 roku. Słoik umieszczony jest w zaprojektowanym przez Academié „szytym na miarę” pudełku.
Tak przedstawia się oszałamiająca replika legendarnego Kremu Księżniczki. Jednym słowem, już od samego patrzenia można zakochać się w tym kremie.
Aby przenieść się w czasie i doświadczyć Kremu Księżniczki, to należy się spieszyć. Kosmetyk jest dostępny w limitowanej serii urodzinowej, a do Polski trafi tylko 200 sztuk tego wyjątkowego La créme de la créme.
Zapraszamy do MEA Clinic.
Więcej informacji na stronie:
http://www.academie.pl/nowosci/krem-ksiezniczki-1890/